Dotarły do mnie trzy nowe tytuły. 1. Inwazja - Wojtek Miłoszewski
2. Najmroczniejszy sekret - Alex Marwood
3. Nina - Nina Majewska-Brown
Tym razem mały stosik, a na nim tak długo wyczekiwany
Najmroczniejszy sekret. Już od dnia premiery ostrzyłam sobie zęby na niego.
Pierwsza książka Marwood - Dziewczyny, które zabiły Chloe, była na tyle
ciekawa, że sięgnęłam po następny jej
tytuł- Zabójcę z sąsiedztwa, który mnie mocno rozczarował. Zobaczymy, jak
będzie tym razem.
Dwa pozostałe nabytki - to
młodszy z braci Miłoszewski z Inwazją. Autor porzucił prace w korporacji i
zajął się pisaniem. Początkowo tworzył razem z bratem scenariusze filmowe,
Inwazja jest jego debiutem książkowym.
Na na końcu listy mamy Ninę,
czyli czwarty odcinek życiowych perturbacji
kobiety po przejściach.
Lista do przeczytania coraz
mocniej się wydłuża. Niebawem recenzja Domu dla lalek, a w czytaniu Kamień,
zdradzę tylko, że ciężko się od niego oderwać.
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz